Szpinak... Szpinak... Szpinak...
Ostatnimi czasy panuje w mojej kuchni.
Gdy byłam mała w moim domu nie używany,
obecnie przeżywa rewolucje,
Z czystym sumieniem mogę powiedzieć:
Uwielbiam!!!
Nie ważne czy na słodko czy na słono...
czy w koktajlu czy w pierogach.
Jest pyszny, eksperymentuje z nim jak tylko mogę :)
Ta wersja koktajlu jest bardzo orzeźwiająca.
Myślę że wspaniale spełni się jako drugie śniadanie
lub po prostu do kanapki :)
sposób przyrządzenia niezmiernie łatwy
po prostu zblenduj blenderem :)
a co zblendować??:
2 garście liści szpinaku
4 obrane mandarynki
sok z 1 i 1/2 cytryny
1 obraną pomarańcz
1 banan
1 łyżeczka sproszkowanego imbiru
1 łyżka miodu
mniam pycha :)
Dziś wypróbowałam Twój przepis, niestety nie miałam w domu imbiru, ale i bez niego koktajl wyszedł pyszny! :) a do tego mega sycący :O
OdpowiedzUsuńBardzo się ciesze że Ci zasmakował :)
Usuńzapraszam częściej bo na pewno pojawią się inne wersje :)
równie pyszne i sycące :)
pozdrawiam :)