Magia lata zimą... Borówkowy raj

Przedświąteczny czas sprawił że trzeba szukać miejsca w zamrażalce..
 na pierogi, krokiety i uszka...

I wtedy znalazłam coś o czym zapomniałam... Borówki 

Uśmiech nr 6 pojawił się na mojej twarzy
Przypominały mi letnie promienie słońca...
I chyba w tym jest cała magia mrożonych owoców...


Borówkowy raj
składniki na 4 porcje:
1 op ciasta francuskiego
1 szklanka mrożonych borówek
8 łyżek cukru waniliowego (ew. zwykły cukier)
2 białka
1 łyżka masła



Kokilki wysmarować masłem a następnie wyłożyć dokładnie je ciastem francuskim
ułożyć na nie zamrożone borówki  i posypać każdą porcję 1 łyżką cukru
Piec zgodnie z przepisem na opakowaniu ciasta (200-220 st.C ok 15 minut )


Białka ubić z pozostałym cukrem
Nałożyć na  borówki włożyć do piekarnika i zapiekać 10 minut w temperaturze  160st C.

Najsmaczniejsze prosto z pieca :)
Jeśli jednak pozostawimy na drugi dzień na piance pojawią się kropelki rosy
 prawie jak w serniku z rosą :)